Masz już za sobą keyword research i analizę konkurencji? Wygląda na to, że wszystkie ważne tematy na bloga uwzględniasz już w kalendarzu contentowym? Sprawdź, czy nie zapominasz o źródłach, które masz… pod samym nosem 😊 Poniżej znajdziesz listę 11 pomysłów na to, o czym pisać na blogu. Dopiero zaczynasz przygodę z blogowaniem? Masz więc przed sobą dobry punkt wyjścia – i to niewymagający użycia żadnych narzędzi.
11 źródeł tematów na bloga
Treści, które już masz
- Twoje własne wpisy na blogu. Upewnij się, czy tematy Twoich opublikowanych już wpisów na pewno zostały wyczerpane. Być może znajdą się w nich akapity, którym należy się rozwinięcie. Dotychczasowe tematy możesz też ugryźć z zupełnie innej strony. Przykładowo: jeśli piszesz o najlepszych praktykach w Twoim zawodzie, możesz też stworzyć materiał o największych błędach.
- Komentarze pod Twoimi wpisami. Sprawdź, o co pytają czytelnicy w komentarzach pod Twoimi wpisami. Możliwe, że któraś część Twojego artykułu zainteresowała ich bardziej i proszą o rozwinięcie. Może zadają pytania związane ze swoimi problemami?
- Twoje własne wykłady, webinary, live’y, podcasty. Stwórz na ich podstawie transkrypcje albo podsumowania, udostępniaj prezentacje, infografiki. Dzięki temu Twoje wystąpienia w wersji tekstowej będą się indeksowały w Google i zwiększały liczbę słów kluczowych, na które wyświetla się Twoja strona. A także trafią do tych, którzy nie mieli czasu na udział w wydarzeniu 😊
- Twoja dokumentacja projektów i raporty. Zebrane w nich informacje możesz przekształcić w case studies. Oczywiście pod warunkiem, że uzgodnisz z klientami treść takiego case study i opublikujesz tylko te dane, na które klient się zgodzi.
- Twoje know how. Opisz procesy, jakie działają w Twojej firmie. Dzięki temu nie tylko zyskasz temat na wpis na bloga, ale też jasno pokażesz potencjalnym klientom, jak wygląda praca z Tobą. Twórz na tej podstawie checklisty, lifehacki, wskazówki, opisy dobrych praktyk, słowniczki podstawowych w Twojej branży terminów. Pokaż, jak pracujesz „od kuchni”
Wszelkiego rodzaju programy edukacyjne
- Programy szkoleń i konferencji. Wydarzenia branżowe to najlepszy sposób, by być na bieżąco z daną dziedziną. Nawet jeśli nie weźmiesz w takim evencie udziału. Zazwyczaj programy spotkań są szczegółowo opisane – w ten sposób mają zachęcać do kupienia biletu. Ty możesz potraktować je jako źródło informacji i przeprowadzić research, biorąc na warsztat tematy powiązane z wystąpieniami – po to, by stworzyć własne treści.
- Sylabusy kursów i studiów. Uczelnie udostępniają na stronach poszczególnych kierunków programy studiów, tematy omawiane w ramach konkretnych przedmiotów i bibliografie dla studentów. Przeglądając je, możesz zdobyć informacje o zagadnieniach, które powinni znać absolwenci danego kierunku. Jeśli bloga traktujesz jako sposób na edukowanie swoich odbiorców, możesz usystematyzować swój plan publikacji właśnie na wzór takiego programu studiów.
- Tutoriale, przewodniki, instrukcje korzystania z programów i narzędzi (także Twoich własnych, jeśli takie masz). Kiedy sprzedajesz oprogramowanie albo narzędzia, nie możesz pominąć objaśniania, jak działają. Stwórz przewodnik krok po kroku i opublikuj go w całości lub w cyklu.
Źródła drukowane
- Nowości wydawnicze i lista lektur obowiązkowych. Zapoznając się z literaturą z konkretnej dziedziny, nie tylko znajdujesz nowe tematy własnych treści. Budujesz też bazę wiarygodnych źródeł, do których możesz się odwoływać w swoich tekstach. W środowisku akademickim żadne szanujące się medium nie przyjmuje artykułów bez bibliografii. Warto się tą regułą kierować też, publikując na blogu. Zwróć uwagę, że możesz też samodzielnie stworzyć listę książek, które w Twojej branży po prostu trzeba przeczytać – i opublikuj ją w swoim medium. Możesz też takie książki regularnie recenzować albo publikować wpisy X rzeczy, które warto zapamiętać po lekturze książki Y.
- Prasa branżowa. Czyli najważniejsze tematy, które musisz znać, i to w wersji instant. Wyższością czasopism nad książkami może być – oczywiście wśród wielu innych – to, że są wydawane szybciej. Dzięki temu tematy, które w nich znajdziesz, będą nieco świeższe niż te wprost z książek. Zaletą prasy jest też to, że nie konkuruje bezpośrednio z internetem. Dlatego jeśli publikujesz w magazynach drukowanych, te same teksty możesz udostępnić na swoim blogu – bez obaw o duplikację treści. Pamiętaj jednak, by taką ponowną publikację uzgodnić z wydawcą czasopisma.
Think out of the box
- Zastanów się, jakie inne branże można powiązać z Twoją. Czy dzięki wiedzy spoza Twojego „poletka” można udoskonalić Twoje działania? Jakie efekty daje spojrzenie na Twoją pracę z punktu widzenia specjalisty z innej branży? Spróbuj połączyć dwie różne dziedziny i stworzyć na tej podstawie nowy materiał.