Kolejna edy­cja ple­bi­scytu PWN ponow­nie poka­zała, jak może zmie­niać się mło­dzie­żowy słow­nik. Szcze­gól­nie istotny był w tym roku wpływ humoru inter­ne­to­wego i wira­lo­wych fil­mi­ków oraz memów. Co ozna­cza zwy­cię­skie słowo sigma i kiedy możemy go uży­wać?

9 edy­cja ple­bi­scytu – które słowa wygry­wały wcze­śniej?

Aby nieco odświe­żyć pamięć, warto na począ­tek przy­po­mnieć sobie zwy­cięz­ców poprzed­nich edy­cji kon­kursu na Mło­dzie­żowe Słowo Roku orga­ni­zo­wa­nego przez Wydaw­nic­two Nau­kowe PWN już po raz dzie­wiąty.

Poni­żej przed­sta­wiamy w kolej­no­ści pierw­sze, dru­gie i trze­cie miej­sca z poprzed­nich lat:

  • 2016 – sztos, ogar­nąć się, beka­/ma­sa­kra
  • 2017 – xD, sztos, dwu­dzio­nek
  • 2018 – dzban, masno, pre­sti­żowy
  • 2019 – alter­na­tywka, jesie­niara, elu­wina
  • 2020 – kon­kurs nie­roz­strzy­gnięty, ale Jury wyróż­niło słowo toza­le­żyzm
  • 2021– śpiul­ko­lot, naura, Twoja stara
  • 2022 – essa, slay, beto­nia­rz/NPC
  • 2023 – rel, sigma, opo­rowo
źródło: https://www.facebook.com/MuzeumNarodowe

Tego­roczna edy­cja jest pod pew­nym wzglę­dami szcze­gólna. Orga­ni­za­to­rzy po raz pierw­szy zapla­no­wali wyło­nie­nie zwy­cięzcy pod­czas trans­mi­sji na żywo na YouTube. Ponadto do wzię­cia udziału w gali ogło­sze­nia wyni­ków w Pałacu Kul­tury i Nauki w War­sza­wie zostali zaan­ga­żo­wani m.in. Jan Mio­dek, Krzysz­tof Zalew­ski czy Domi­nik Bos. Ple­bi­scyt połą­czył w ten spo­sób trzy światy: języ­ko­znaw­czy, show­bi­zne­sowy i influ­en­cer­ski.

Kim jest sigma?

Słowo, które rok temu, ku pew­nemu zasko­cze­niu, zna­la­zło się jedy­nie na dru­gim miej­scu podium, zwy­cię­żyło w tego­rocz­nej edy­cji. Co ono ozna­cza?

Sigma to okre­śle­nie osoby odno­szą­cej suk­cesy, pew­nej sie­bie, wybit­nej, którą można podzi­wiać. Czło­wiek okre­ślany tym mia­nem wyróż­nia się swoją nie­prze­cięt­no­ścią i jest jej świa­domy, ale jed­no­cze­śnie się z nią nie afi­szuje. Naj­czę­ściej słowo to jest uży­wane w sto­sunku do męż­czy­zny – sigma male. Jest rów­nież sto­so­wane w połą­cze­niach z innymi fra­zami, które zostały nomi­no­wane w kon­kursie, np. ski­bidi sigma czy sigma rizz. Wzmac­niają one jego wydźwięk.

O tym, kto zasłu­guje na „tytuł” sigmy decy­duje przede wszyst­kim to, jaką opi­nią cie­szy się dana osoba w oczach innych. Przy­kła­dowo jedną z osób, które okre­ślono w ten spo­sób jest Robert Lewan­dow­ski, czego dowód można zna­leźć w poniż­szym mate­riale z kanału Łączy nas piłka:

Mło­dzie­żowe Słowo Roku 2024 – słow­nik nomi­no­wa­nych

Prze­wod­ni­cząca jury ple­bi­scytu, Anna Wile­czek, pod­kre­śla, że „humor jest jedną z odwiecz­nych moty­wa­cji do kre­owa­nia nowych zna­czeń wśród mło­dzieży, także w social­me­dio­wych spo­łecz­no­ściach”[1]. Łatwo to zauwa­żyć, przy­glą­da­jąc się pro­po­zy­cjom z fina­ło­wej dwu­dziestki – poza dobrze zna­nymi sło­wami, które ugrun­to­wały swoje miej­sce w slangu mło­dzie­żowym, zna­la­zły się w niej rów­nież wyra­że­nia zysku­jące popu­lar­ność dzięki wira­lo­wym tren­dom i memom powie­la­nym np. na TikToku.

Nie zawsze ich zna­cze­nie jest jasne, dla­tego w poniż­szym słow­niczku znaj­dziesz także genezę nie­któ­rych słów, które wyma­gają nada­nia dodat­ko­wego kon­tek­stu:

  • Aura – zespół cech towa­rzy­szą­cych danej oso­bie i wpły­wa­ją­cych na jej odbiór przez oto­cze­nie. Zwrot „mieć aurę” wiąże się z pozy­tywną oceną. Można rów­nież uzy­skać ujemne „punkty aury” za zacho­wa­nia postrze­gane nega­tyw­nie.
  • Azbest – słowo pocho­dzi z prze­róbki jed­nej ze scen pol­skiej wer­sji filmu Inie­ma­mocni. Nau­czy­ciel jed­nego z boha­te­rów skarży się, że chło­pak „wylał na niego azbest”, co rozu­miane jest jako coś nega­tyw­nego lub zło­śli­wego. „Zale­wa­nie azbe­stem” może być też alu­zją do pato­de­we­lo­perki.
  • Bam­bik – okre­śle­nie kogoś, kto nic nie wie, jest w czymś słaby, nie­do­świad­czony. Pier­wot­nie wyraz był uży­wany do wska­zy­wa­nia nowi­cju­szy w grze „Fort­nite”, któ­rzy nie radzili sobie z roz­grywką.
  • Bra­in­rot – słowo z języka angiel­skiego, gdzie ozna­cza „gni­cie mózgu” i nazywa prak­tykę two­rze­nia i pochła­nia­nia tre­ści wyłącz­nie roz­ryw­ko­wych nie­ma­ją­cych okre­ślo­nego zna­cze­nia i celu.
  • Brat – ang. nie­sforne, bez­czelne dziecko. Współ­cze­śnie okre­śla osobę cha­rak­te­ry­zu­jącą się bun­tow­ni­czą, pewną sie­bie i nie­za­leżną postawą.
  • Cringe (krindż) – coś żenu­ją­cego, obcia­cho­wego, wywo­łu­ją­cego wstyd lub nie­smak.
  • Czemó – zna­czy to samo co „czemu”, ale jest moc­niej pod­szyte zdzi­wie­niem i przy­po­mina wymowę bli­ską „czemo”. Słowo wzięło się z powie­la­nej roz­mowy dwóch gra­czy „Fort­nite’a”. Jeden z nich mówi dru­giemu, że opusz­cza grę w duecie. Na co drugi reaguje pyta­niem: „czemu?”, co inter­nauci zin­ter­pre­to­wali jako „czemó”.
  • Delulu – pocho­dzi od angiel­skiego słowa delu­sio­nal. Może być nazwą osoby ogar­nię­tej obse­sją na jakimś bądź czy­imś punk­cie (np. zako­cha­nej w idolu lub idolce)
  • Fe! n / Fein / Fin – osoba uza­leż­niona lub obse­syj­nie cze­goś pra­gnąca. Słowo z tytułu i refrenu popu­lar­nego utworu rapera Tra­visa Scotta z 2023 r., nawią­zu­jące do angiel­skiego „fiend”.
  • Fr / FR – skrót od ang. for real, jest wyra­zem apro­baty wobec przedmówcy.
  • Gla­mur / Gla­mour – coś luk­su­so­wego, sty­lo­wego; słowo wyko­rzy­sty­wane do opi­sa­nia cze­goś, co wygląda wyjąt­kowo dobrze.
  • GOAT – akro­nim pocho­dzący angiel­skiego Gre­atest of All Time, czyli naj­lep­szy w histo­rii,
  • Oi oi oi baka – fraza ze świata anime, wyko­rzy­sty­wana jako rodzaj wyzwa­nia, w ramach któ­rego należy w miej­scu publicz­nym sta­nąć na krze­śle i z odpo­wied­nią into­na­cją ją wykrzyk­nąć. Baka po japoń­sku oz­na­cza idiotę, głupka.
  • Opo­rowo – robić coś inten­syw­nie, z zaan­ga­żo­waniem, najmoc­niej, całym sobą, do końca.
  • Riz / Riz­zler / Rizz – urok, czar, cha­ry­zma, od angiel­skiego cha­ri­sma. „Riz­zler” ozna­cza męż­czy­znę o wyso­kiej cha­ry­zmie, który potrafi podry­wać.
  • Ski­bidi – pozba­wiony wyraź­nego zna­cze­nia ter­min poja­wia­jący się czę­sto w związ­kach z innymi sło­wami i w zależ­no­ści od kon­tek­stu suge­ru­jący coś faj­nego, dziw­nego lub złego. Słowo poja­wiło się w języku za sprawą wira­lo­wej serii fil­mów Ski­bidi toilet publi­ko­wa­nej na YouTube.
  • Slay – okre­śle­nie cze­goś, co robi wra­że­nie lub kogoś wzbu­dza­ją­cego podziw,
  • Womp womp – dźwię­kowe wyra­że­nie uży­wane do zasy­gna­li­zo­wa­nia nega­tyw­nych emo­cji, pła­czu, braku zain­te­re­so­wa­nia roz­mową.
  • Yap­ping – glę­dze­nie, papla­nie, zbyt długa mowa na jeden temat. Wiąże się z angiel­skim cza­sow­ni­kiem yap: „uja­dać, jazgo­tać”.

[1] https://sjp.pwn.pl/mlodziezowe-slowo-roku/haslo/Humor-w-trendzie-trend-w-humorze-komentarz-Anny-Wileczek-13-11-2024;9395164.html