Agresja Rosji na Ukrainę, która wprawiła w szok niemal cały świat, uruchomiła pokłady ogromnej empatii. Dramat Ukraińców, bohatersko walczących o ojczyznę i życie swoich bliskich, odbił się szerokim echem w skali globalnej. Szybko uruchomionej pomocy humanitarnej towarzyszą także liczne głosy wsparcia i solidarności – ze strony rządów, organizacji i osób prywatnych. Na poziomie słowa łączy je empatia, która nadaje przekazowi ludzki ton oraz mobilizuje do podejmowania konkretnych działań pomocowych.
Solidarne wsparcie dla Ukraińców
Widząc brutalność rosyjskiego najazdu, ostrzał obiektów cywilnych i tragedię uchodźców, ludzie z wielu krajów Europy (i nie tylko) już w pierwszych godzinach wojny pospieszyli Ukraińcom z szeroką i różnorodną pomocą. Z kolei przekaz od kilku dni nabiera niespotykanej jednoznaczności – cechują go odwołania do solidarności, dobra, poczucia wspólnoty i zachowania jedności. W obliczu tragedii, treści, niezależnie od tego, czy są to informacje w telewizji, czy posty w mediach społecznościowych, nabrały niezwykle emocjonalnego charakteru.
Nikt z nas nie jest w stanie w pełni pojąć dramatu, jakiego doświadczają teraz Ukraińcy. Staramy się im pomóc w każdy możliwy sposób, w maksymalnej skali naszych możliwości. Znaczenie ma każdy rodzaj wsparcia – zarówno to materialne, jak i wsparcie o charakterze emocjonalnym. Wyrazem solidarności jest nie tylko pomoc humanitarna, ale także flaga Ukrainy w awatarach w social media, wpisy na Instagramie czy udostępnianie na Facebooku wiadomości o zbiórkach darów dla uchodźców. Jest nim każda informacja na temat Ukrainy, która zawiera odwołanie do ogólnoludzkich, ponadczasowych wartości.
Siła empatycznego przekazu
Treść przekazu ma znaczenie, zwłaszcza w takich sytuacjach, jak obecna wojna. Tonu nadaje mu empatia, czyli umiejętność wczuwania się w sytuację i emocje drugiego człowieka. Empatyczne treści zawsze stawiają go w centrum uwagi. Ujmują go w perspektywie emocjonalnej, by jak najlepiej wczuć się w jego sytuację, jak najpełniej odpowiedzieć na jego potrzeby oraz w jak największym stopniu zminimalizować jego obawy. W przekazie na pierwszy plan wysuwają się wartości o uniwersalnym charakterze, takie jak dobro, zaufanie, troska, szacunek i poczucie bezpieczeństwa.
Siłą empatycznych treści, niezależnie od tego, jaką przybierają postać, są właśnie pozytywne wartości, do jakich się odwołują. Teraz potrzebne są one bardziej niż kiedykolwiek. Mają siłę i moc sprawczą, by edukować, inspirować do działania oraz podtrzymywać społeczne zaangażowanie. Są nośnikiem przekazu, który pozwala zmniejszać obawy, przełamywać stereotypy i wzmacniać motywację. A pozytywne emocje, budowane w drodze humanizacji przekazu, stanowią wartość samą w sobie. Utożsamiamy się z nią w trudnych chwilach, bo skłania nas ona do podejmowania działań na rzecz drugiego człowieka.
Budowa aktywności i wzmacnianie zaangażowania
Bardziej ludzki wymiar komunikacji, na szeroką skalę, po raz pierwszy pojawił się w trakcie pandemii COVID-19. To wtedy pomagaliśmy sobie wzajemnie, utrzymując kontakt, dzieląc się kluczowymi informacjami, wspierając materialnie i angażując się w kampanie społeczne. Potrzeby są ogromne także teraz w przypadku sytuacji Ukrainy i jej obywateli. Niezbędne są konkretne dary oraz środki na zakup żywności czy leków, zarówno dla Ukraińców, którzy są w Ukrainie, jak i dla uchodźców, którzy przybyli do Polski. Potrzebują dachu nad głową, wsparcia psychologicznego oraz – w dalszej perspektywie – pracy.
Dlatego też w najbliższym czasie – obok empatycznego tonu przekazu – kluczowego znaczenia nabierze odpowiednia gęstość komunikacji. Potrzebne będą treści, których celem stanie się podtrzymanie skali społecznego zaangażowania w pomaganie Ukrainie oraz ukraińskim uchodźcom. Wojna w Ukrainie to dramat, którego doświadczamy wspólnie. Empatyczna komunikacja, towarzysząca udzielaniu pomocy materialnej, musi podkreślać rolę solidarnego wsparcia oraz inspirować do działań pomocowych w najbliższych miesiącach.
Empatia powinna być elementem komunikacji zdecydowanie częściej, także wtedy, gdy ma ona charakter stricte marketingowy. Dzięki niej możliwe jest wczucie się w sytuację odbiorcy oraz lepsze zrozumienie jego oczekiwań, motywacji i obaw. W rezultacie powstaną takie treści, które będą stanowiły pełniejszą odpowiedź na jego potrzeby.
Jak pomóc mieszkańcom Ukrainy? Oto lista sprawdzonych zbiórek