Dzięki przyspieszającemu postępowi technologicznemu, w komunikacji marketingowej coraz szerzej wykorzystywane są treści audio. Klarowny przekaz i odpowiednio dobrany tone of voice umożliwiają podnoszenie sprzedaży, zwiększanie świadomości marki i edukowanie rynku. Siłę audio content marketingu buduje odkrywany na nowo potencjał głosu, na którym opierają się takie formaty, jak podcasty czy audiobooki.
Treści audio, czyli potęga głosu
Wzrost zainteresowania treściami audio potwierdzają badania marketingowe. Według najnowszego raportu The Infinite Dial 2021, liczba Amerykanów słuchających podcastów co najmniej raz w miesiącu wynosi obecnie aż 41% (czyli 116 mln osób). Co ważne, w ciągu ostatnich trzech lat, liczba ta wzrosła o ponad 60%. Podobnie jest w Polsce. Jak wynika z badań LoveBrands Group i SW Research, podcastów słuchało lub słucha regularnie ponad 40% osób.
Popularność treści audio wiąże się z łatwym sposobem ich konsumpcji. Słuchanie nie wymaga tak dużego zaangażowania, jak czytanie artykułów na blogu czy oglądanie materiałów wideo. Ale co ważne, tego typu content jest wybierany przez odbiorcę w sposób świadomy, co zwiększa jego potencjał w komunikacji marketingowej firm/marek z rynkiem. Dlatego też coraz ważniejszą rolę zaczyna odgrywać audio content marketing, który pełnymi garściami czerpie z dobrodziejstw technologicznych ery cyfrowej.
Kluczowe formaty audio content marketingu
Audio content marketing obejmuje szereg formatów, w które można wpleść przekaz o marketingowym charakterze. Najbardziej znanym są podcasty, czyli cykliczne audycje, w trakcie których prowadzący opowiadają o wybranym zagadnieniu, np. o produktach promowanych obecnie na rynku. Coraz większą popularnością cieszą się także audiobooki. Co ważne, książki przeznaczone do słuchania można mieć zawsze przy sobie, choćby w smartfonie. O ile dla czytelników to przede wszystkim kwestia wygody, to dla marketerów jest to możliwość prowadzenia dodatkowych działań contentowych (np. reklamy w aplikacjach), jakich nie oferują „klasyczne” książki.
Treści audio coraz szerzej goszczą także w social mediach. Wszystko to za sprawą takich platform jak Clubhouse czy Discord, umożliwiających prowadzenie voice chatów. W związku ze wzrostem popularności takiej formy komunikacji, podobne rozwiązania znajdziemy również na portalach społecznościowych ze ścisłej światowej czołówki – Facebooku i Twitterze. Idea przyświecająca social mediom w wersji audio umożliwiła stworzenie wirtualnego miejsca spotkań dla ludzi, którzy mogą nie tylko biernie słuchać, ale także aktywnie uczestniczyć w dyskusjach.
Znaczenie treści audio rośnie coraz bardziej także za sprawą upowszechniania się wirtualnych asystentów głosowych. Obecnie prawie co czwarty Amerykanin ma w swoim domu inteligentny głośnik, obsługujący systemy takie jak Siri od firmy Apple, Alexa od Amazona czy Google Assistant. Aktualne trendy oznaczają również, że coraz większej wagi będzie nabierać optymalizacja treści, na przykład artykułów, pod wyszukiwanie głosowe (voice search). W tym procesie najlepiej wykorzystać zwroty z tzw. długiego ogona fraz, zawierającego takie słowa jak: „gdzie”, „kiedy”, „jakie” itd. Optymalizując treści trzeba cały czas mieć na uwadze, by frazy longtailowe były w jak największym stopniu zbliżone do naturalnej mowy.
Content audio – dlaczego warto w niego inwestować?
Dźwięk to doskonały nośnik emocji, wzmacniających także wrażenie personalizacji przekazu. Nagrania audio umożliwiają efektowne prezentowanie produktu lub marki, opowiadanie inspirujących historii w ramach storytellingu i budowanie pozycji eksperta w danej branży. Dzielenie się wiedzą w przystępny, bezpośredni sposób pozwala na nawiązywanie bliskich relacji z odbiorcami. Prezentując klientom korzyści z zakupu określonych produktów, można skutecznie wspierać cele sprzedażowe, bez względu na obszar działalności firmy.
Nagrania audio stanowią również atrakcyjne uzupełnienie dla innych form contentu, np. artykułów na blogu czy postów w mediach społecznościowych. Są też odpowiednim formatem, który z powodzeniem można wykorzystać w procesie recyklingu i atomizacji treści. Dzięki temu opublikowane wcześniej materiały zyskują nową jakość i mogą dotrzeć do nowych grup odbiorców. Materiały audio są także dobrą alternatywą dla klasycznych kreacji reklamowych. Są swoistym remedium na przesyt „tradycyjnymi” treściami, który często prowadzi do tzw. ślepoty banerowej. Odpowiadają także w pełniejszy sposób na potrzeby tych odbiorców, którym zależy na pogłębianiu swojej wiedzy.
Jeśli treści audio będą tworzone i publikowane w dłuższym okresie, mogą stać się również jednym z elementów identyfikacji marki. Dzięki temu odbiorcom będzie łatwiej rozpoznać nie tylko sam brand, ale także jego ofertę sprzedażową. Chwytliwy motyw dźwiękowy zapada w pamięć na dłużej niż obraz, o czym można przekonać się przywołując kultowe hasła reklamowe, takie jak choćby „Dłuższe życie każdej pralki to Calgon”. Czy da się je przeczytać bez nucenia charakterystycznej melodii?
Jak tworzyć skuteczne treści?
Choć produkcja nagrań audio jest łatwiejsza i tańsza niż materiałów wideo, to do tworzenia contentu w tej formie należy podchodzić z ogromną starannością. Istotna jest zarówno wartość merytoryczna nagrania, jak i montaż oraz obróbka dźwięku. Monotonny sposób odczytywania tekstu, brak emocjonalnego zaangażowania lub zła techniczna jakość nagrania nie pozwolą pozyskać sympatii audytorium. Absolutnym must have jest dobrej jakości mikrofon, odpowiednie wyciszenie pomieszczenia, w którym powstają nagrania, oraz oprogramowanie do montażu.
Procesowi tworzenia contentu audio powinno towarzyszyć planowanie działań związanych z cyklem publikacji poszczególnych materiałów oraz ich dystrybucją. Istotne jest zachowanie regularności komunikacji, ponieważ pozwala ona budować zaangażowanie i lojalność słuchaczy. Warto także regularnie mierzyć zasięg publikowanych treści, uwzględniając takie wskaźniki jak liczba słuchaczy, liczba pobrań oraz poziom zaangażowania użytkowników mediów społecznościowych. Bieżące analizowanie działań pozwoli szybko reagować na zmieniające się trendy, doskonalić zakres tematyczny treści oraz jeszcze lepiej dopasowywać tone of voice komunikacji.