Z punktu widzenia odbiorców, celem tutorialu jest przekazywanie w przystępny sposób wiedzy umożliwiającej rozwiązywanie problemów związanych np. z użytkowaniem konkretnych produktów. W tutorialach drzemie jednak także pewien potencjał marketingowy, pozwalający firmom, do pewnego stopnia, na budowanie świadomości marki i pozyskiwanie klientów. Na co warto zwrócić uwagę, by przygotować taki tutorial, który nie tylko dostarczy solidnej wiedzy, ale wesprze także realizację strategii sprzedażowej?
Tutorial, czyli edukacja w formacie wideo
Tutoriale należą do najpopularniejszych treści udostępnianych w mediach społecznościowych. Są to edukacyjne poradniki w formacie wideo, których celem jest rozwiązywanie problemów związanych z użytkowaniem określonych produktów. Prowadzący tutorial dzieli się wiedzą, przekazując ją krok po kroku, ucząc w ten sposób odbiorcę np. obsługi różnych urządzeń czy programów komputerowych. W oparciu o konkretne przykłady objaśnia funkcjonalności produktu, których zastosowanie przynosi pożądany efekt i pozwala wykonać zaplanowane zadanie.
Dobry tutorial musi być klarowny w przekazie, ale na tyle długi, by w satysfakcjonujący sposób omówić dane zagadnienie. Najważniejsze informacje powinny pojawić się jednak już w ciągu pierwszych 60 sekund, by zakomunikować tematykę i zaangażować odbiorcę w konsumpcję pozostałej części treści. Skutecznemu przekazywaniu wiedzy sprzyja specyfika formatu wideo, dzięki której na czynniki pierwsze można rozłożyć nawet skomplikowane zagadnienia. Dużo zależy oczywiście także od kompetencji osoby prowadzącej tutorial, która musi umiejętnie dopasować komunikację do potrzeb odbiorców.
Tutorial UGC kontra tutorial firmowy
Tutorial to bardzo często forma user generated content, tworzonego przez osoby zainteresowane danym produktem lub branżą. Z kolei „oficjalne” tutoriale, przygotowywane przez firmy, mają nie tylko poprawiać UX dotychczasowego użytkownika produktu, ale także skłonić potencjalnego klienta do przemyślenia decyzji o jego zakupie. Jeśli w tutorial zostaną subtelnie wplecione pewne cechy wideo produktowego, może on pomóc w budowaniu świadomości marki. Cel ten można osiągnąć, łącząc aspekt edukacyjny z wyważonym prezentowaniem korzyści ze stosowania konkretnego produktu.
Rzecz jasna, trzeba zachować umiar, bo typowy product placement może zniechęcić widza, dla którego tutorial to przede wszystkim sposób zdobywania wiedzy. Przedstawiając drogę do rozwiązania problemu, można jednak wskazać np., w jaki sposób funkcjonalności produktu pomagają zaoszczędzić czas. Nieraz zdarza się, że można je zastosować w kilku projektach, co też jest cenną informacją dla potencjalnego użytkownika. Umieszczenie tutorialu na landing page’u, stronie firmowej lub firmowym profilu w mediach społecznościowych będzie sprzyjać pozyskiwaniu leadów. W związku z tym warto poświęcić więcej czasu, by zaplanować, co i w jaki sposób osoba prowadząca tutorial zakomunikuje odbiorcy.
Marketingowy potencjał wideoporadników
Tutorial musi stanowić wartość dodaną, zarówno dla dotychczasowych użytkowników produktu, jak i dla potencjalnych klientów. Zademonstrowanie praktycznych funkcjonalności będzie wskazówką dla osób, które chcą zakupić np. program graficzny, ale mają problem z podjęciem ostatecznej decyzji z uwagi na bogatą ofertę rynkową. Tutorial może pomóc klientowi zorientować się, czy taki program rzeczywiście posiada potrzebne funkcje lub jakiego poziomu kompetencji wymaga jego obsługa. Dlatego kluczowe znaczenie ma prostota przekazu i unikanie tzw. klątwy eksperta, która ostatecznie może nawet zniechęcić do zakupu.
Użytecznym rozwiązaniem jest przygotowanie serii tutoriali. Taka forma jest bardziej przystępna dla widza, któremu wygodniej będzie obejrzeć kilka krótszych odcinków, niż jedno nagranie trwające godzinę. Co ważne, cykl tutoriali nie musi być poświęcony tylko wybranym funkcjonalnościom danego produktu. W jego ramach można przedstawiać także praktyczne sposoby zastosowania produktu w różnych branżach, z uwzględnieniem specyficznych potrzeb ich grup docelowych. Cykliczna publikacja kolejnych odcinków pomoże utrzymać zainteresowanie produktem w dłuższym okresie, co jest korzystne z punktu widzenia sprzedaży i budowania świadomości marki.
Pamiętaj o call to action!
Na końcu nagrania warto zamieścić call to action do widzów. W przypadku autora tworzącego user generated content może to być prośba o ocenę tutorialu w formie komentarza zamieszczonego pod materiałem. Zaangażowanie się w taką formę komunikacji z widzami przedłuży „cykl życia” wideoporadnika. Z kolei w przypadku tutorialu stworzonego przez markę, CTA może mieć charakter marketingowy, taki jak np. „Kup nasz produkt”. Niezależnie od tego, kto przygotował tutorial, w call to action warto zachęcić widzów do udostępniania materiału w mediach społecznościowych. Każda forma dystrybucji treści jest szansą na zdobycie popularności i dotarcie do nowych grup odbiorców.