Wciąż poszukujemy złotego sposobu na prowadzenie efektywnych działań w social mediach. Jedno z rozwiązań proponuje zastosować się do zasady „nie wszystko na raz”. Jak zatem mądrze wykorzystać obecność marki w różnych kanałach social media?
Kluczowe pytanie dla social media contentu brzmi: kiedy rozpoczniesz rozpowszechnianie swojego contentu w różnych mediach społecznościowych. Małe znaczenie ma natomiast to, który kanał wybierzesz.
Strategia „zaśmiecania” wszystkich platform społecznościowych contentem nie sprawdza się. Lepiej zastosować metodę małych kroków i skupiać się na działaniach każdej z nich osobno.
Gdy skupisz na małych krokach, zaprezentowanie Twojego contentu stanie się bardziej przewidywalne, spójne i zrównoważone – a tym samym łatwiej dostępne dla odbiorcy. Nie należy rozpoczynać nowych działań, dopóki wzrost ruchliwości contentu w jednej platformie social mediowej nie zacznie zwalniać.
Śledzenie dynamiki zainteresowania odbiorców contentem pozwoli na lepsze dostosowanie strategii i odnalezienie punktu optymalnego, w którym będziesz mógł tworzyć mniej contentu, cały czas osiągając satysfakcjonujące wyniki.
Elementy social momentum
Social momentum składa się z dwóch powiązanych ze sobą elementów: społecznego dowodu słuszności i pętli lojalnościowej.
Społeczny dowód słuszności zakłada, że gdy nie wiemy jak zachować się w danej sytuacji, poszukujemy wskazówek w działaniach innych ludzi i właśnie je uważamy za odpowiednie.
Jeśli chodzi o pętlę lojalnościową to opiera się ona na założeniu, że lojalność jest cyklicznym procesem. Kluczowe jest zidentyfikowanie momentu, w którym możesz popchnąć swoich odbiorców w nowym kierunku lub skłonić do nowego wysiłku. Istnieją trzy fazy tworzenia pętli:
- Wzrost: liczba Twoich odbiorców wzrasta, gdy otrzymują oni społeczny dowód słuszności, że Twój content jest wartościowy.
- Plateau czyli okres stabilizacji: Twój content osiąga punkt szczytowy na wybranej przez Ciebie platformie social mediowej.
- Spadek: Zaangażowanie odbiorców zaczyna spadać. To odpowiedni moment, by zaoferować odbiorcom coś nowego.
Im więcej zrobisz by zwiększyć społeczny dowód słuszności dla Twojego contentu np.: poprzez wzrost liczby odsłon, udostępnień, komentarzy tym większe prawdopodobieństwo osiągnięcia pożądanych rezultatów.
Zaczynając pracę nad social momentum skup się na próbie zrozumienia co Twój content może zmienić w świadomości odbiorców. Nawet niewielkie zmiany mogą się okazać wyjątkowo znaczące.
6 kroków do zbudowania social momentum
- Zrozum szczegóły nawyków konsumenckich swoich odbiorców.
Zdobądź dane, które pozwolą Ci na odpowiedzieć na poniższe pytania:
- Czy mój content rzeczywiście wzbudza zainteresowanie wśród odbiorców? Które jego elementy najlepiej rezonują z moją publicznością?
- Gdzie dokładnie content jest najbardziej angażujący? Który kanał social mediowy spowodował największy wzrost zainteresowania stworzonym przeze mnie contentem? Jak długo trwał ten wzrost na każdym kanale, w którym prowadziłem swoje działania?
- Jakie wnioski można wyciągnąć z Google Trends dotyczące tematyki, formatu i problemów z jakimi się boryka content w mojej branży?
- Kiedy mój content powodował największe zainteresowanie? Zaraz po opublikowaniu? Kilka dni po udostępnieniu na Facebooku? Po tym gdy wpływowa osoba zatweetuje na jego temat?
- Jak dokładnie wygląda zaangażowanie, które wzbudza mój content? Czy większą uwagę przyciągają artykuły czy obrazy lub wideo? Czy mój content oglądany jest częściej na komputerach lub laptopach czy na urządzeniach mobilnych?
- Rozpowszechnij swój content w kanałach społecznościowych, zaczynając od tego który powoduje najwięcej ruchu na stronie i na którym zaangażowanie publiczności jest największe.
Aby zdobyć dane na ten temat możesz skorzystać np.: z Google Analytics, z raportu dotyczącego kanałów internetowych.
- Wykorzystaj płatne opcje reklamowe, by zwiększyć zasięg swojego contentu na wybranym kanale.
- Gdy zaangażowanie i ruch na stronie się rozpoczną, skorzystaj ze strategii PR-owych, by zbudować społeczny dowód słuszności.
- Zwracaj uwagę na oznaki osiągnięcia plateau i spowolnienia wzrostu. Będą one świadczyły, że czas urozmaicić Twoją strategię i rozpocząć pracę w kolejnym kanale.
- Pracuj nad zasięgiem w kolejnym kanale.
4 kluczowe aspekty wzrostu social momentum
Powtórzymy raz jeszcze: ważniejsze od tego gdzie pojawi się Twój content, jest to kiedy zacznie się konkretnym kanale social mediowym. Jeśli zbyt szybko rozpoczniesz działania w kolejnej platformie, pojawi się ryzyko że Twoja publiczność rozproszy się zanim zakończy się proces budowania lojalności. Z kolei zbyt długie czekanie sprawi, że Twoi odbiorcy staną się znudzeni i zmęczeni tym, co im proponujesz.
Gdy określisz swój docelowy kanał, opracujesz strategię działania i wprowadzisz ją w życie, to skąd masz wiedzieć który moment będzie najlepszy na przeniesienie działań na następny poziom?
- Określ half-life swojego contentu.
Half life to monet, w którym zainteresowanie odbiorców osiąga połowę maksymalnego zasięgu.
Innym sposobem może być określenie w którym momencie Twój content osiąga trzecią fazę – fazę spadku, pętli lojalnościowe. To znak, że czas rozpocząć kolejny etap: np.: rozszerzyć zakres korzystania z kanału lub rozpocząć działania w nowym.
Przykład: Lolly Wolly Doodle
Wszystko zaczęło się od Brandi Temple, która szyła ubranka dla dzieci z resztek materiałów. Po umieszczeniu zdjęć efektów swoich działań na Facebooku, otrzymała propozycję od znajomego, który chciał kupić jej projekty. Korzystając z niespodziewanej możliwości rozpoczęła przyjmowanie zamówień na Facebooku.
Szyte przez nią ubrania stały się tak popularne, że szybko musiała zmienić warsztat pracy. Najpierw przeniosła się do garażu, a ostatecznie ma swoją siedzibę w jednym z domów towarowych. Zdjęcia także przeniosła z prywatnego profilu na biznesowy fanpage. Gdy liczba zamówień zaczęła spadać, założyła konto także na Instagramie. Dzięki skupieniu się na jednym kanale, Brandi wykorzystała social momentum do ciągłego poszerzania zasięgu swojej marki – co skutkowało podwojeniem zysków w ciągu roku.
- Wykorzystaj strategię wodospadu
Chcesz by Twój produkt trafił w ręce dobrze znanego eksperta i by ten poświęcił mu np.: wpis na blogu. Wiesz jednak, że każdego miesiąca otrzymuje on tysiące takich produktów, a nie korzysta z prawie żadnego z nich. Internetowa relacja jaką możesz z nim nawiązać, prawdopodobnie nie zwiększy prawdopodobieństwo, tego że to właśnie Twojemu produktowi poświęci więcej czasu. Zamiast zatem próbować skontaktować się bezpośrednio z nim, postaraj się dotrzeć do kogoś, kto jest dla niego inspiracją.
- Współczynnik klikalności to nie wszystko
Social media content często traci swój pęd, gdy marketerzy skupiają swoje główne wysiłki na szybkoosiągalnych wynikach np.: na wskaźnikach klikalności. Zamiast tego, zastanów jak ułatwić odbiorcom zaangażowanie się w Twój biznes i w jaki sposób mogą czerpać z niego jeszcze większe korzyści.
Gdy zamieszczony przez Ciebie post w mediach społecznościowych zawiera tylko nagłówek i link przekierowujący do strony, użytkownik musi wykonać wiele ruchów, by ostatecznie odkryć o czym piszesz. Szczególnie dotyczy to, tych użytkowników którzy korzystają z urządzeń mobilnych. Zamiast utrudniać swoim użytkownikom dotarcie do treści, postaraj się wykorzystać charakter wybranego przez Ciebie kanału w social mediach.
Przykład: Missouri Star Quilt Company
Jenny Donan zajmowała się szyciem kołder. Jako że to bardzo pracochłonny i mało dochodowy biznes, rozpoczęła poszukiwania sposobu na na zarobienie dodatkowych pieniędzy. Razem z synem założyli kanał na YouTube’ie, na którym Jenny codziennie publikowała krótki poradnik na temat szycia. Kanał był adresowany do innych osób, zajmujących się własnoręcznie szyciem kołder oraz do potencjalnych klientów, by dać im wgląd w proces twórczy Jenny, zwiększyć podziw dla wykonywanej przez nią pracy i dać możliwość docenienia jej zdolności.
Wkrótce kanał zyskał ponad 240 000 widzów, a mały domowy biznes stał się przynoszącym milionowe zyski imperium.
- Korzystaj z płatnych reklam
Social media postrzegane są często jako darmowa reklama, gdzie odbiorcy tylko czekają na pojawienie się nowej oferty. Jednak kanały social mediowe coraz częściej dostosowują swoje algorytmy, w taki sposób by z reklam czerpać zyski. Kupowanie reklam staje się zatem koniecznością, zwłaszcza dla małych firm, które chcą się upewnić że ich produkt trafi do właściwie dobranej grupy potencjalnych klientów. Jak pokazują badania w zeszłym roku około 60-75% marketerów B2C korzystało z płatnych reklam w social media.
Jaki jest zatem klucz do stworzenia efektywnego social momentum? Po pierwsze całą swoją uwagę poświęć platformie social mediowej, w której Twoja marka radzi sobie najlepiej. Po drugie monitoruj zaangażowanie Twoich odbiorców w tym kanale. Gdy zauważysz symptomy spadku zainteresowania, zacznij planować działania w kolejnym kanale itd., itd., aż do uzyskania satysfakcjonujących wyników.
