Dziś mamy na tape­cie zwrot, który czę­sto jest sto­so­wany błęd­nie, ponie­waż wielu użyt­kow­ni­ków języka nie zna jego pra­wi­dło­wego zna­cze­nia. Gwa­ran­tu­jemy, że po lek­tu­rze tego arty­kułu już ni­gdy nie będziesz zie­lony w tema­cie!

Co to jest tapet?

Słowo tapet ozna­cza przy­kryty zie­lonym suk­nem stół, przy któ­rym w daw­nych cza­sach toczyły się obrady. Zwrot „wziąć coś na tapet” pocho­dzi od nie­miec­kiego „etwas aufs Tapet brin­gen”, co możemy dosłow­nie prze­tłu­ma­czyć jako „przy­nieść coś na stół”. Dokład­niej, wyraz tapet ozna­cza nie tyle sam stół, ile obrus, grubą ser­wetę. W prze­no­śni cho­dzi jed­nak po pro­stu o zaję­cie się jakimś tema­tem.

W języku pol­skim popu­larne stały się zwroty „mieć na tape­cie”, „być na tape­cie”, w któ­rych wspo­mniany tapet wystę­puje w for­mie miej­scow­nika (być na kim? czym? tym tape­cie). Niesz­czę­śli­wie dla nas, miej­scow­nik od słowa tapeta w rodzaju żeń­skim także brzmi tape­cie (powie­sić obraz na kim? czym? tej tape­cie). Ten zbieg oko­licz­no­ści stał się źró­dłem czę­stego myle­nia tapetu i tapety.

Warto wspo­mnieć, że tapettapeta mają tę samą ety­mo­lo­gię – pocho­dzą od łaciń­skiego tape­tum, które ozna­cza kobie­rzec, jed­no­stron­nie zabar­wioną tka­ninę. Tape­tem możesz więc też nazwać ślubny kobie­rzec, czyli bogato zdo­biony dywan, roz­kła­dany pod sto­pami pary mło­dej.[1]

Kawa na ławę – tak jest popraw­nie

Jeśli mówimy, że temat zna­lazł się na tape­cie, został wzięty na tapet czy wszedł na tapet, to mamy na myśli, że stał się on przedmio­tem żywego zain­te­re­so­wa­nia, roz­mów, zna­lazł się w cen­trum uwagi. Nie­po­prawne są wszyst­kie formy zwrotu, które z tapetu robią tapetę, a więc: wziąć coś na tapetę, wejść na tapetę. Słowa w języku pol­skim, nawet te zapo­ży­czone, nie służą do zabawy w ruletkę, gdzie losu­jemy czer­wone lub czarne. Nota­bene, koło ruletki też zazwy­czaj leży na zie­lonym tape­cie.[2]

Na koniec kilka przy­kła­dów, które pomogą utrwa­lić poprawne uży­cie:

Co roku we wrze­śniu temat świą­tecz­nych deko­ra­cji wraca na tapet.

Dziś na tape­cie gło­śna afera dopin­gowa.

Pod­czas warsz­ta­tów weź­miemy na tapet naj­now­sze trendy na Insta­gra­mie.

Jak widzisz, nie bez powodu wzię­li­śmy na tapet temat tapetu!

[1] https://polsz­czy­zna.pl/dla­czego-mozemy-brac-niczego-tape­te/ [dostęp: 27.10.2023]

[2] https://sjp.pwn.pl/po­rad­nia­/ha­slo­/na-tapet-czy-na-tapete;15076.html [dostęp: 27.10.2023]