Jeśli wiesz już trochę o content marketingu, to pewnie zdajesz sobie sprawę, że to narzędzie uniwersalne. Na każdy temat można dzielić się wiedzą. Wiele dziedzin jest jednak specyficznych i czasem trudno przenieść ogólne zasady działań contentmarketingowych na konkretny grunt. Jedną z takich wymagających gałęzi jest właśnie content marketing w branży healthcare. Dlatego przygotowaliśmy kilka wskazówek i przykładów na to, w jaki sposób można skorzystać z narzędzi content marketingu w branży medycznej.
Prawo a content marketing dla branży medycznej
Planowanie działań contentmarketingowych dla firm z obszaru healthcare koniecznie należy zacząć od zapoznania się z obowiązującymi przepisami. Dzięki temu dowiemy się, że:
podmiot wykonujący działalność leczniczą podaje do publicznej wiadomości informacje o zakresie i rodzajach udzielanych świadczeń zdrowotnych, jednakże treść i forma tych informacji nie mogą mieć cech reklamy (źródło: punkt 14. Ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 roku o działalności leczniczej).
Co to dla nas oznacza? Że content marketing w przypadku branży medycznej to strzał w dziesiątkę. Niedozwolone jest korzystanie z popularnych w reklamach określeń z rodzaju „naj” (np. najlepszy, najskuteczniejszy), ale całkowicie zgodne z prawem są działania edukujące Klientów czy Pacjentów o rodzajach zabiegów, charakterystyce chorób, sposobach radzenia sobie z nimi. A to najważniejsze tematy poruszane w procesie tworzenia treści na strony internetowe i media społecznościowe.
Jak może wyglądać content marketing w branży medycznej?
Wartościowe treści to podstawa
Trudno wyobrazić sobie content marketing bez wpisów blogowych. Merytoryczne treści to podstawa. Zwłaszcza w tak specjalistycznym obszarze, jak branża medyczna. Zdrowie to coś, co dotyczy nas wszystkich. A gdy mowa o powierzeniu go obcej osobie, chcemy, by była to osoba kompetentna. Czyli krótko mówiąc – szukamy eksperta. Content marketing to jeden z najlepszych sposobów na budowanie takiej pozycji zarówno indywidualnej osoby, jak i całej placówki, jako miejsca, gdzie Klient/Pacjent może uzyskać profesjonalną pomoc.
Czytaj więcej: Jakie korzyści może dać Ci content marketing?
Silna specjalizacja zagadnień medycznych niesie ze sobą także pewne trudności. Tekst skierowany do Klienta/Pacjenta musi być inny od tych publikowanych w czasopismach medycznych. Pozbawiony fachowego słownictwa, profesjonalnych nazw, pisany prostym i zrozumiałym językiem oraz odpowiadający na potrzeby i obawy odbiorcy.
Przykładem takich działań może być portal ZdrowyDiabetyk. Redakcja porusza na nim tematy szeroko związane z cukrzycą, a wszystkie treści tworzone są w sposób zrozumiały dla chorych i ich rodzin.
Doktor Google…
Kto z nas choć raz nie wpisał objawów w wyszukiwarkę, niech pierwszy rzuci kamieniem! W momencie, gdy dostrzegamy u siebie coś niepokojącego, zaczynamy „diagnozę” właśnie od Google’a. W sieci łatwo jednak natrafić na błędne odpowiedzi, które często – zamiast pomóc – wzmagają panikę. Dlatego dużą popularnością cieszą miejsca, gdzie można zadać pytanie online i uzyskać odpowiedź od specjalisty. Takie działania prowadzą m.in.: portal.abczdrowie.pl/
Odpowiadanie na pytania zadawane przez użytkowników to także kopalnia pomysłów na artykuły. To najlepsza wskazówka dla działań SEO-wych, bo tu nasi użytkownicy sami mówią nam, czego szukają w sieci. Analizowanie tego typu pytań będzie bardzo pomocne w tworzeniu artykułów kompleksowo wyczerpujących temat. A te osiągają wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania.
Telemedycyna – rozwiązanie na miarę naszych czasów?
Choć takie rozwiązania znane są już od dłuższego czasu, to dopiero epidemia COVID-19 sprawiła, że stało bardzo popularne. Możliwość porozmawiania z lekarzem przez telefon czy jeden z komunikatorów internetowych sprawiła, że mamy dostęp do pomocy medycznej, a jednocześnie pozostajemy bezpieczni w domu. Takie rozwiązanie to duże ułatwienie także dla osób, dla których przemieszczanie się jest problematyczne albo trudno im znaleźć czas na wizytę w placówce.
Telemedycyna i content marketing idą ze sobą w parze. Baza specjalistycznych, ale pisanych prostych językiem artykułów dotyczących różnych chorób i dolegliwości to dobre uzupełnienie konsultacji prowadzonych za pomocą telefonu czy internetu. Dzięki nim możemy edukować Pacjenta w zakresie działań profilaktycznych czy wspierających proces zdrowienia.
Personal branding
W relacji lekarz-pacjent ogromną rolę odgrywa osoba tego pierwszego. Zmagając się problemami zdrowotnymi, chcemy trafić w jak najlepsze ręce. Dlatego warto w działania contentmarketingowe zaangażować samych specjalistów. Warto pamiętać, że udział w konferencjach, sympozjach, szkolenia, mówienie o zdobytych stopniach naukowych to tematy warte zagospodarowania w działaniach contentmarketingowych.
Nie można zapominać, że prawo jasno określa, jakie informacje dotyczące konkretnego lekarza można udostępniać. Jest całkiem sporo:
- imię i nazwisko z tytułem zawodowym;
- rodzaj wykonywanej praktyki zawodowej;
- stopień i tytuł naukowy oraz informacje o specjalizacjach;
- informacje o umiejętnościach z zakresu węższych dziedzin medycyny lub udzielania określonych świadczeń zdrowotnych, a także informacje o innych uprawnieniach (źródło: uchwała nr 29-11-VI NRL).
Takie rozwiązanie można znaleźć np. na stronie kliniki Carolina Medical Center, gdzie każdy lekarz posiada swój indywidualny opis uwzględniający wymienione wyżej informacje.
Obszarów zastosowania content marketingu w branży medycznej jest wiele. Działania edukujące Pacjentów pozwalają budować zaufanie do osób i placówek, a na rynku usług medycznych to właśnie jest zaufanie jest najbardziej wartościową walutą.