Tworząc strategię, uwzględniasz wiek i fazy życia Twoich potencjalnych konsumentów, prawda? Okazuje się, że w jednym przypadku targetu, mowa oczywiście o Millenialsach, określanie wieku znika z listy “To do”. Dlaczego?

W jednym z raportów, opisujących trendy komunikacji na 2016 rok, wspomniano o Millenialsach – ogromnej grupie konsumentów, w skład której wchodzą indywidualiści urodzeni pomiędzy 1980 a 2000 rokiem, stanowiący jedną trzecią ludności całego świata.

Demograficznie, sprawa wydaje się być prosta: ludzie w przedziale wiekowym 16-36 to nasi Millenialsi. To jednak zbyt duża rozpiętość, aby móc skupić się na niej podczas tworzenia strategii. Dochodzi więc do sytuacji, w której jasno należy powiedzieć: wiek nie jest już dłużej głównym narzędziem targetującym. Rezygnujemy więc z założenia, że wiek, tak bardzo wymagany przez wszelkie formularze, rozmowy czy opcje targetowania, jest tym, co definiującą nas cechą.

Zmiany

Umówmy się, nie samym wiekiem człowiek żyje. Millenialsi, to aktywni użytkownicy nowych technologii, mediów społecznościowych i internetu. To z kolei, daje ogromną ilość informacji marketerom na temat tego pokolenia, a w efekcie uzyskanie jeszcze skuteczniejszego content marketingu. Nawet jeśli do tej pory, to właśnie skala wieku była tą, która zawężała target, social media oraz inne platformy cyfrowe, dostarczają mnóstwa innych i lepszych alternatyw.

Wzory wiekowe, były bardziej przewidywalne w poprzednich pokoleniach. Dziś mamy przecież do czynienia ze społeczeństwem mocno eklektycznym i zróżnicowanym. Edukacja, kariera, małżeństwo, dzieci – dziś nasz rozwój niekoniecznie musi być w takiej kolejności. Dziś, nie ma sensu określać wiekiem miejsce konsumenta w społeczeństwie. Należy zatem zmienić swoje podejście, aby lepiej scharakteryzować grupę docelową i do niej trafić.

Zapomnij o wieku

Grupy społeczne oraz fazy życia jednostek należących do tych grup, mogą być w łatwy sposób zdefiniowane z pomocą technologii mobilnych, mediów społecznościowych i innym platformom cyfrowych. Przykładem tego, że określanie wieku nie jest już takie istotne, jest Facebook. Platforma ta, może punkt po punkcie ocenić kto z grupy docelowej jest rodzicem, a kto nie, na jakim etapie rozwoju kariery się znajduje lub czym tak naprawdę się interesuje.

Rozwijanie person oraz insightu konsumenta, może odbywać się poprzez identyfikowanie odpowiednich interesów, aktywności, wyborów zawodowych. W tym wypadku, wiek nie musi być czynnikiem filtrującym użytkowników.

Podsumowując, wiek już nie gra głównej roli w ustalaniu grupy docelowej oraz strategii jak do niej dotrzeć. Jest mnóstwo innych, opartych na danych analiz oraz statystyk, które zdziałają cuda i pozwolą osiągnąć zamierzone cele.